23.02. - Ewa Chodakowska -Trening z Gwiazdami
Wiem, obijałam się w tym tygodniu, ale tyle się działo, że naprawdę nie było wiadomo jak i kiedy.
A od środka tygodnia, po spektakularnych zmianach w pracy, to już w ogóle...
Dlatego dopiero dzisiaj rano trening, znowu z gwiazdami, jutro bym chciała Skalpel lub Turbo - zobaczymy, na co będę miała ochotę rano.
Waga nie chce ruszyć, sprawdzam ją co kilka dni, uparcie pokazuje szatańskie liczby. Serio: 66,6 kg ;)
Ale po ciuchach widzę, że jest dużo lepiej, za tydzień kolejne mierzenie. Tak, obiecuję, że wkleję :)
Czekamy na przyjaciela domu.
Czeka na niego również już prawie upieczona szarlotka w piekarniku. I lody w zamrażalniku. Raz to nie zawsze, right?
Przyjemności, odpocznijcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz