21.01.5. Trening z gwiazdami Ewy Chodakowskiej
Dzisiaj ponownie Ewa Chodakowska, ponieważ wciąż jestem uziemiona w domu - dopiero w środę do pracy.
Na szczęście już skończyłam antybiotyk... I na szczęście już nie kaszlę! Dlatego postanowiłam zrobić całość, ale oczywiście podczas środkowej części wymiękłam, więc uczciwie przyznaję, że zrobiłam 70-80%, ale prawie mi się kręciło w głowie - cóż, chyba nie jestem tak silna jeszcze, jak mi się wydawało... :(
Niemniej oczywiście się spociłam, trochę poczułam uda i brzuch, ale już jest ok. Porządnie się rozciągam po każdym treningu - to nawyki z czasów, gdy biegałam. Wierzcie mi: warto! Mięśnie podczas treningu się spinają, "zwijają" - po rozciąganiu czujemy ulgę, mięśnie wracają "do siebie". Tu macie przykładowe ćwiczenia rozciągające od Staszewskich.
Jeszcze nie wiem, czy w środę wybiorę się na pilates, ale wszystko wskazuje na to, że tak :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz